Ushuaia to najbardziej wysunięte na południe miasto na Świecie. Przygnały nas tu ryczące czterdziestki i wyjące pięćdziesiątki. To nasza baza przed wypadem na Horn i miejsce miłego spotkania z załogą Selmy. Klimaty w mieście mieszają się między nadmorskimi i górskimi, pomiędzy krupówkami w Zakopanem a promenadą w Sopocie. Zresztą zobaczcie sami na kilku zdjęciach.