Oj dzieje się... w mieście jest co zwiedzać a do tego spędziliśmy tu w sylwestra 2015/16. W dużym skrócie odwiedziliśmy największy do niedawna stadion na świecie Maracana, pobliskie ZOO (nie polecamy), stare miasto, uliczki handlowe, wzgórze z pomnikiem Chrystusa Zbawiciela (ciężka przygoda), Głowę Cukru, plażę Copacabana i Ipanema a na koniec niesamowity... jednak nie powiem, znajdźcie na zdjęciach sami.