Do Kilonii dopływamy w słońcu i przy słabym wietrze, czyli na motorku. Kręcimy się przed śluzą do kanału Kilońskiego. Trudno się dogadać z tymi Niemcami, co ich zapytam o której otworzą śluzę to mi odpowiadają: "Ja, ja, czekajcie na otwarcie, poinformujemy Cię". Po trzeciej takiej próbie i co najmniej godzinie kręcenia kółek stajemy do nabrzeża tuż obok. I tym sposobem nie planując zaliczamy nasz pierwszy port w podróży. To nic, że na keję wyszli nieliczni, i to wyłącznie w celu założenia cum.
Pożegnanie na Wałach Chrobrego wprawiło mnie w dziwny nastrój. Z jednej
strony cieszyłem się, że po miesiącach ciężkiej pracy nareszcie
płyniemy. Był też jednak jaki trudny do zdefiniowania lęk przed
nieznanym. Przecież to dwa lata, daleko od domu. Tak, wiem że tego
chciałem, ale niepokój jaki jednak był.
Czytaj więcej: Gdzieś za przylądkiem Wittow, do Kilonii zostało 111Mm
Tak na gorąco... kilka medialnych relacji z pożegnania jachtu:
Czy łódka już w pełni gotowa? Właściwie tak. Wszystkie systemy zainstalowane i wstępnie przetestowane. Od kilku dni zajmujemy się głównie upiększaniem Wassyla (malowanie, lakierowanie, drobne poprawki szkutnicze itp.) i pakowaniem. Do zabrania ogromna ilość osprzętu, części zapasowych, narzędzi. W lodówkach i szafkach ląduje prowiant na najbliższe tygodnie, ciekawe czy zostanie miejsce na własne rzeczy. Na szczęście niektóre sztormiaki już wiszą w szafie.
Czytaj więcej: Licznik znów odlicza godziny do startu - RUSZAMY W PIĄTEK
Z przyjemnością informujemy, że nawiązaliśmy stałą współpracę ze Szczecińską Szkołą pod Żaglami. Stowarzyszenie to zajmuje się szeroko rozumianą morską edukacją młodzieży. Przez blisko 30 lat organizuje konkursy o tematyce marynistycznej, których laureaci żeglują w pełnomorskie rejsy, także na żaglowcu Kapitan Głowacki i Pogoria.
Czytaj więcej: Współpracujemy ze Szczecińską Szkołą pod Żaglami
Elektryka na jachcie to rzecz prawie najważniejsza. Kiedyś używało się lamp naftowych, sekstantu, map i nosa... dziś są radary, radia, mapy elektroniczne, mnóstwo oświetlenia. Niemal każdy załogant zabiera na rejs komórkę, laptopa lub tablet. A to wszystko podłączamy do kontaktu w którym powinien być on - czyli prąd. Potrzebny jest zatem zestaw akumulatorów, solary słoneczne, generatory wiatrowe, bo przecież nie wypłyniemy z przedłużaczem podłączonym do skrzynki na kei. Do tego pamiętajmy, że standardem na jachtach jest instalacja 12V i 230V.
Ale dziś nie chcę się rozpisywać o całym naszym systemie elektrycznym, dość skomplikowanym ale i przemyślanym. Chcę jedynie pokazać wybraną jej część na zdjęciach, a powodem tego jest fakt że uruchomiliśmy dziś najistotniejsze urządzenie - Victron Quattro.
Prace in progress... jesteśmy aktualnie na stoczni jachtowej (byłej) gdzie montują nam drabinki do masztów, spinakerbom, radar na bezanie i wiele innych rzeczy.
Pod pokładem prace szkutnicze zakończone, walczymy jeszcze z kablami elektrycznymi i kabelkami elektronicznymi.
Wiem o co pytacie - kiedy ruszamy? Odpowiedź brzmi - jak skończymy, jak najszybciej.
A poniżej zdjęcie Wassyla z jego bratem prawie bliźniakiem, spójrzcie, kadłub całkiem podobny, powyżej już nie bardzo...
Pozdrawiamy
załoga s/y Wassyl
Planowany termin rozpoczęcia rejsu właśnie minął... pozostała jeszcze jednak część prac do wykonania przy jachcie, wióry i iskry sypią się co dzień dookoła...
Wszystkich naszych sympatyków informujemy, że niedługo wypłyniemy. Ale, że jacht nasz ma być domem przez najbliższe dwa lata musimy go jeszcze dopieścić. O postępie prac i terminie wypłynięcia (aby każdy mógł przyjść na Wały Chrobrego uronić łzę na pożegnanie) z pewnością poinformujemy.
Załoga
2 lipca 2015 w wieczornym wydaniu Kroniki Szczecińskiej wzmianka o naszym rejsie. Wprawdzie z długiego nagrania pojawiło się jedynie kilkanaście sekund, ale jakże ważnych. Zachęcam do obejrzenia (od 17:28).
Ciekawy artykuł zapowiadający naszą wyprawę ukazał się w lipcowym wydaniu Magazynu Wiatr. Jego autor i uczestnik wyprawy Wojtek Maleika opisuje dlaczego chcemy popłynąć w daleki rejs, jaka jest trasa, załoga i... poczytajcie sami.
Miło nam poinformować, że w dniu wczorajszym podpisaliśmy umowę z Miastem Szczecin o wzajemnej współpracy w promocji wyprawy. My cieszymy się tym bardziej, że połowa naszej załogi to szczecinianie, do tego blisko związani z działaniami żeglarskimi miasta. Uczestniczyliśmy niejednokrotnie w regatach The Tall Ships Races, także w reprezentacji Szczecina, Wojtek od lat związany jest z programem Morskiej Edukacji Młodzieży, a poza tym uważamy poprostu, że miasto Szczecin jest fajne, atrakcyjne dla żeglarzy, a Wały Chrobrego idealnym miejscem na rozpoczynanie dalekich żeglarskich podróży.
Dodatko, co nas niezmiernie cieszy, nasza wyprawa współfinansowana jest ze środków Miasta Szczecin :)
To już jest pewne, jesteśmy częścią największej żeglarskiej imprezy w tym roku, zlotu żaglowców Baltic Tall Ships Regatta w Szczecinie w dniach 12-15 czerwca.
Zgłosiliśmy się do udziału w całej imprezie, czyli płyniemy do Kłajpedy aby następnie wziąć udział w regatach (dla w tajemniczonych w klasie D). Impreza kończy się na Wałach Chrobrego w Szczecinie gdzie będzie można obejrzeć naszą łódkę, porozmawiać o wyprawie ale przede wszystkim obejrzeć wiele żaglowców które do Szczecina zawitają.
Serdecznie zapraszamy.
UWAGA: Zostały ostatnie dni do zakończenia rekrutacji Żeglarskiej Reprezentacji Szczecina na Baltic Tall Ships Regatta 2015! Wystartuj w regatach z litewskiej Kłajpedy na s/y Dar Szczecina albo s/y Zryw i przypłyń do Szczecina wraz z największymi żaglowcami świata!
Każdy kto był na Tall Shipach wie, że warto być częścią tych wydarzeń. Kto nie był to polecamy. Same plusy, najważniejsze to: 4 dni fajnych imprez w Kłajpedzie i kolejne 4 w Szczecinie. Pomiędzy miastami ostre REGATY (tak, tak... nie ma lipy, Dar Szczecina często wygrywa w swojej klasie). Do tego odpłatność wynosi tylko 50%, drugie tyle dokłada miasto. Zwracamy uwagę, że po raz pierwszy mogą się zgłaszać także żeglarze spoza Szczecina.
Tak na marginesie - też tam będziemy naszym Wassylem, tym bardziej zachęcamy do udziału w imprezie.
Dowiedz się więcej i złóż deklarację na: http://btsr2015.ttsr.eu/baltic-tall-ships-regatta-2015
Prace szkutnicze na Wassylu zakończone (przynajmniej te w Jastarni). Najwyższy czas wracać do domu... do Szczecina, gdzie dokończymy remont i przygotowania do wyprawy. Krótki trwający niespełna 2 doby rejs odbył się w sprzyjających warunkach. Dobre wiatry od rufy pozwoliły na szybką żeglugę. Nareszcie w domu...
Dokonało się. Książka opisująca wyprawę Wassylem dookoła Świata (oczyma Wojtka) jest już dostępna. Chcę kupić książkę!
"7 kontynentów 4 oceany czyli najdłuższą drogą dookoła Świata" to projekt grupy przyjaciół, którzy postanowili oderwać się od cywilizacji i opłynąć jachtem Świat.
Przez 3 lata ich domem będzie niewielki, 14 metrowy stalowy jacht "Wassyl", ich strawą owsianka i złowione ryby, a głównym wyzwaniem opłynięcie Hornu, odwiedzenie lodowców Patagonii i Grenlandii, odkrycie nowych wysp Pacyfiku oraz opanowanie chaosu w Azji.
Jeden jacht, jedna załoga i jeden cel - zrealizować swoje marzenia.
Wyprawa "7 kontynentów 4 oceany czyli najdłuższą drogą dookoła Świata" jachtem Wassyl rozpoczęła się 26 września 2015 roku i trwała do 7 czerwca 2018 roku. Portem początkowym i końcowym wyprawy było miasto Szczecin.
Zobacz mariny i kotwicowiska które odwiedziliśmy (wesailors.com):
Indonezja: Kupang, Naikliu, Wini, Kedelang, Wodong, Batu Boga East, Labuan Bajo, Gili Lawa Laut, Labuan Gili Banta, Gili Gede, Medana Bay, Amad Bay, Lovina, Kumai, Belitung.
Papua Nowa Gwinea: Alotau, Waga Waga, Kana Kopi Bay.
Vanuatu: Port Vila, Pula Iwa Reef, Londot Bay, Ratua Island, Luganville.
Fidżi: Suva, Muscet Cove, Port Denarau, Vuda Marina.
Tonga: Nuku Alofa, Pangaimotu, Ha'avefa Island, Uiha Island, Uoleva Island, Lifuka Island, Vakaeitu Island, Port Maurelle, Neiafu, Swallow Cave, Mariners Cave.
Niue: Beveridge Reef, Alofi.
Cook Islans: Rarotonga, Aitutaki, Palmerston.
Polinezja Frnacuska - Gambier: Rikitea, Taravai Bay, Baie Onemea, Totetegie, Aukena | Markizy: Omoa, Hanavave, Atuona, Vaitahu, Hapatoni, Anse Ivaiva Iti, Hane, Vaipaee, Taiohae, Hakaui, Taipivai, Hatiheu | Tuamotu: Puka Puka, Raroia, Makemo, Fakarava / Rotoava, Manihi, Manihi Lagoon, Toau, Apataki, Rangiroa / Tiputa, Tikehau, Tikehau Resort, Wyspy Towarzystwa: Tahiti / Papeete, Moorea / Vaiare, Moorea / Cooks Bay, Moorea / Opunohu Bay, Huahine / Motu Murimahora, Huahine / Fare, Huahine / Bourayne Bay, Huahine / Avea Bay, Raiatea / Uturoa, Raiatea / Baie Faaroa, Raiatea / Baie Opoa, Raiatea / Motu Naonao, Raiatea / Tairineneva, Raiatea / Canerage, Tahaa / Baie Apu, Tahaa / Baie Tapuamu, Tahaa / Haamene, Tahaa / Patio, Bora Bora / Vaitape, Bora Bora / Toopua S, Bora Bora / Toopua SW, Bora Bora / Bloody Marys.
Chile: Puerto Williams, Cabo de Hornos, Caleta Olla, Caleta Boulier, Seno Pia, Caleta Voiler, Caleta Silva, Caleta Beaubassin, Bahia Borja, Caleta Campamento, Puerto Angosto, Bahia Fortuna, Caleta Bernard, Caleta Damien, Caleta Parry, Pio XI Glacier, Caleta Grau, Puerto Eden, Caleta Yvone, Caleta Sepulcro, Puerto Aguirre, Puerto Melinka, Marina Quinched, Puerto Montt, Valdivia, Robinson Crusoe Island, Easter Island
Argentyna: Buenos Aires, Mar de Plata, Puerto Madryn, Puerto Deseado, Ushuaia
Urugwaj: Montevideo
Brazylia: Recife, Salvador de Bahia, Vitoria, Rio de Janeiro, Charitas
Republika Zielonego Przylądka: Mindelo, Praia
Wyspy Kanaryjskie: Las Palmas, Puerto Rico, Santa Cruz , Bahia de Abona , San Sebastian
Francja: Le Havre
Belgia: Ostenda
Holandia: Den Helder
Polska: SCZECIN